Pierwszy post - pierwsza recenzja :)
Ostatnio dość często rozglądam się za nowymi, niezbyt jeszcze znanymi na polskim rynku markami.
Taką właśnie marką jest marka Affect. Nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, ani też nie "macałam" ich produktów. Paletki tej firmy zaciekawiły mnie, gdyż wizualnie są podobne do paletek ZOEVY, które bardzo sobie chwalę od dłuższego już czasu.
Jak to bywa z kobietami - nie wiele im trzeba, by wrzucić do koszyka kolejny produkt.
(Przecież trzeba sprawdzić ;) )
OPAKOWANIE
Paletka tak jak już wcześniej wspomniałam jest wizualnie bardzo podobna do paletek Zoevy. Jeśli chodzi o materiał z którego są wykonane jest to solidna twarda tektura. Bardzo przyjemnie użytkuje się cienie.
CIENIE
Kolorystyka cieni w tej paletce jest idealna do wykonania mocnego ciemnego sexownego Smoky Eyes jak i lżejszej formy Smoky na dzień.
W paletce Smoky and Shiny znajdziemy:
- 4 cienie matowe ( czerń, bordo, szarość i bordo)
- 3 cienie satynowe ( złoto, pudrowy róż oraz kolor bliżej nieokreślony stalowo brązowy)
- 3 cienie foliowe ( fiolet, zieleń i bordo)
Zarówno cienie matowe, satynowe jak i foliowe spisują się ZNAKOMICIE. Są mocno napigmentowane. Kolory są bardzo intensywne. Świetnie się blendują ze sobą jak również z cieniami innych firm. Nie znikają podczas cieniowani, ani w trakcie dnia.
Osobiście jestem zakochana w cieniach foliowych tej firmy. Są niesamowite. Ich pigmentacja i błysk powala na kolana. Warto podkreślić że AFFECT oprócz gotowych propozycji paletek (posiada ich pięć), ma również do zaoferowania ogromną kolekcje pojedynczy cieni do powiek, cienie sypkie a także róże i pudry prasowane.
Namiętnie korzystam z tej paletki od dłuższego czasu i nie wyobrażam sobie już bez niej moich makijaży.
CENA
Cena paletki - 98 zł
Cena pojedynczego cienia (wkład do palety) - 15 zł
GDZIE KUPIĆ ?
MINTISHOP
http://mintishop.pl/search.php?text=affect
JA JESTEM ZACHWYCONA :)